Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Gocuł zastąpił Stachowiaka

Treść

Generał dywizji Mieczysław Gocuł został pierwszym zastępcą szefa Sztabu Generalnego, przejmując stanowisko po odchodzącym do rezerwy generale broni Mieczysławie Stachowiaku. Ale o tej nominacji nie zostali poinformowani posłowie z sejmowej Komisji Obrony Narodowej. - To przykład nie najlepszej współpracy na linii parlament - resort obrony narodowej - mówi o zmianie na stanowisku pierwszego zastępcy szefa Sztabu Generalnego WP wiceszef komisji, poseł Dariusz Seliga (PiS).
Wczoraj odbyła się uroczystość pożegnania dotychczasowego pierwszego zastępcy szefa Sztabu Generalnego WP, gen. broni Mieczysława Stachowiaka, który po 40 latach kończy służbę w wojsku. Informacja o jego odejściu pojawiła się w maju br., a według informacji SG powodem złożenia przez generała wniosku o zwolnienie był pogarszający się stan zdrowia. Generał Stachowiak po tragicznej śmierci szefa Sztabu Generalnego, gen. Franciszka Gągora, który zginął w katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia, pełnił przez pewien czas obowiązki szefa SGWP, a po mianowaniu w maju na to stanowisko gen. Mieczysława Cieniucha był jego pierwszym zastępcą.
Szef MON Bogdan Klich, doceniając zasługi generała i jego wkład w umacnianie armii polskiej, podziękował mu za długoletnią służbę, dodając, że "jego żołnierska postawa może służyć za wzór dla innych oficerów i żołnierzy". Za służbę swemu zastępcy podziękował także gen. Cieniuch. Z kolei gen. Stachowiak podkreślił wczoraj, że odchodzi z niej "spełniony".
Choć zmiana na jednym z najważniejszych stanowisk sztabowych była od dawna spodziewana, to jednak posłowie z komisji obrony żałują, że nie zostali przez MON oficjalnie powiadomieni o tym fakcie. Formalnie ministerstwo obrony nie ma obowiązku przesyłania takich informacji, ale nakazują to zasady dobrego obyczaju. Poseł Dariusz Seliga, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Obrony Narodowej, zaznacza, że to kolejny dowód na to, iż współpraca na linii parlament - Ministerstwo Obrony Narodowej nie układa się najlepiej. - Warto by było, aby komisja została powiadomiona o takiej zmianie, abyśmy mogli podziękować gen. Stachowiakowi. My też z generałem współpracowaliśmy i chcieliśmy mieć szansę, by podsumować jego pracę - mówi poseł Seliga. Wiceprzewodniczący zaznacza, że to podsumowanie na pewno wypadłoby dobrze, bo komisja pozytywnie oceniała służbę odchodzącego generała.
Generał Mieczysław Stachowiak (ur. 1952) rozpoczął służbę wojskową w 1971 roku. Jest absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Pancernych, Akademii Sztabu Generalnego WP w Warszawie Rembertowie oraz Akademii Bundeswehry w Hamburgu. Na stanowisko pierwszego zastępcy szefa Sztabu Generalnego wyznaczono go 25 maja 2007 roku. Odznaczony został m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Zastępujący go gen. dyw. Mieczysław Gocuł (ur. 1963) ukończył Wyższą Szkołę Oficerską Wojsk Pancernych, Akademię Obrony Narodowej oraz Podyplomowe Studia Operacyjno-Strategiczne w Królewskiej Akademii Studiów Obronnych w Wielkiej Brytanii. W roku 2003, jako szef Oddziału Operacyjnego Dowództwa Wielonarodowej Dywizji, pełnił służbę w ramach misji stabilizacyjnej w Iraku. Do tej pory był szefem Zarządu Planowania Strategicznego w Sztabie Generalnym.
Paweł Tunia
Nasz Dziennik 2010-09-28

Autor: jc